Jakiego auta potrzebują Polacy? Przede wszystkim takiego, które będzie praktyczne, tanie w użytkowaniu i niezawodne. Trudno połączyć wszystkie pożądane cechy, ale jeśli nie będziemy wybredni w kwestii gadżetów i designu – warto rozważyć Dacię Dokker.
Największym atutem modelu jest na pewno jego koszt – wersję podstawową dostaniemy już od 38 tysięcy zł, a to rzeczywiście konkurencyjna cena w swojej klasie. Drugim plusem jest wytrzymałe zawieszenie, które wydaje się logiczną odpowiedzią na stan polskich dróg. Trzecią zaletą jest oszczędność – bo jeśli nie będziemy jeździć brawurowo, przy dieslu możemy obniżyć spalanie nawet do 4,5 l.
Jak wiadomo, Polacy cenią sobie wartości rodzinne, a pierwszy kombivan wśród modeli Dacii to auto, które sprawia wrażenie, że zostało zaprojektowane na wakacje z dziećmi. Pasażerowie mają dużo miejsca, bo 5-osobowa Dacia Dokker to spore auto. Szerokie przesuwne drzwi boczne zapewniają dobry dostęp do tylnej kanapy – a o tym, jakie to ważne, przekonał się każdy rodzic, przewożący dzieci w fotelikach lub ich schorowanych dziadków. Ogrzewanie i klimatyzacja działają bardzo sprawnie i równomiernie – nikomu nie jest duszno, ani zimno. Biorąc pod uwagę, że auto jest naprawdę dobrze wyciszone, komfort pasażerów jest zapewniony. Podczas rodzinnych wypraw tak samo ważne jest to, aby auto miało liczne schowki – w tym wypadku o pojemności 44 l, co wydaje się aż nadto, biorąc pod uwagę, ile soczków czy herbatników potrzebują dzieci.
Dacia Dokker to dobry wybór, jeśli zależy nam na tym, by komfortowo przewozić pasażerów, a jednocześnie zachować ładowność dostosowaną do przewozu dużych i nieforemnych bagaży, także o większych gabarytach, jak np. meble czy pralka – a jak wiadomo, Polacy lubią przeprowadzać się sami. Jeśli złożymy kanapę, możemy zmienić konfigurację do cztero-, trzy- lub dwuosobowej. Wówczas uzyskamy nawet 3 m3 przestrzeni ładunkowej. Pakowanie dodatkowo ułatwia niski próg i przesuwne drzwi.
Dokker jest dostępny zarówno z silnikiem benzynowym 1.6, jak i z dieslem. Wysokoprężne dCi 75 i 90 mają gwarancję niskiej emisji CO2 i spalania poniżej 5 l w cyklu mieszanym. Oszczędność też jest dla nas ważna.
Kolejnym plusem jest bezpieczeństwo i wytrzymałość – Dacii Dokker nie przerażą straszne dziury na mazurskich drogach, bo była testowana w ekstremalnych warunkach i ma opinię bezawaryjnej, co podtrzymuje 3-letnia gwarancja. Wersja z bogatszym wyposażeniem może mieć też radar cofania czy ogranicznik prędkości.
Jak wiadomo, wygląd nie jest najważniejszy, ale w przypadku Dacii Dokker design jest naprawdę przyzwoity: jak na dość duży samochód (dł. 4,36 m), auto wygląda dynamicznie. Bez fajerwerków, ale solidnie.
Dokker ma większość pożądanych cech auta na polskie drogi. Jeśli uwzględnimy, że takiego samochodu nie kupuje się na wyścigi, ani żeby chwalić się gadżetami, 5-osobowa Dacia Dokker wydaje się naprawdę dobrym wyborem.