Jak sprawdzić auto przed kupnem?

Sprawdzanie używanego samochodu przed zakupem to konieczność. Dzięki temu uda nam się nie tylko nie trafić na prawdziwą minę, ale również kupić samochód, którego stan będziemy znali – w końcu to nic złego dopłacać do samochodu zaraz po zakupie, o ile uwzględnia to nasz budżet, pasuje nam cena samochodu i przede wszystkim wiemy, że takie koszty i naprawy będą miały miejsce.

Coraz więcej osób edukuje się o tym, jak sprawdzać samochód podczas oględzin. Niestety, teoria to jedno, a podczas sprawdzania potrzebny jest nie tylko odpowiedni sprzęt, ale również doświadczenie. Wiele osób go nie ma, nie znają się oni ani na mechanice, ani na motoryzacji – to nic złego, jednak samodzielne oględziny w takim przypadku to proszenie się o kłopoty.

Jak sprawdzić auto przed zakupem?

Na samym początku, zanim jeszcze zdecydujemy się na samodzielne oględziny danego pojazdu, powinniśmy sprawdzić i rozkodować numer VIN danego samochodu. Poinformuje nas on o ilości pokonanych kilometrów, o wypadkach i innych szkodach drogowych, o ich miejscu, dacie czy kosztach, nie zabraknie tam również informacji o wyposażeniu czy o tym, czy samochód został zgłoszony jako kradziony.

Takie rozkodowanie jest istotne, zwłaszcza gdy samochód jest sprowadzany z zagranicy – historia takich pojazdów potrafi być niezwykle wybielana. Pamiętajmy jednak, by korzystając z miejsc, gdzie rozkodowanie numeru VIN wiąże się ze sprawdzeniem najnowszych europejskich baz. Będzie to kluczowe również w przypadku samochód z USA, to one bardzo często trafią do Polski po wypadkach.

Gdy zdecydujemy się na oględziny pojazdu, nie zapomnijmy upewnić się, że numer VIN podany nam przez sprzedającego pokrywa się z numerem, który znajdziemy nabity na dany samochód.

Na oględzinach zajmijmy się na początku lakierem oraz jego grubością. Nie zapomnijmy o poszukiwaniu ognisk rdzy, również na podwoziu czy w okolicach progów. Praca wyposażenia kabiny, stan wnętrza samochodu (może wskazywać na cofanie licznika, jeżeli wnętrz jest zużyte bardziej, niż wskazuje na to licznik), oryginalność szyb czy stan opon – o tym nie możemy zapominać. W końcu, gdyby opony nadawały się jedynie do wymiany, będą to kosza, które poniesiemy bardzo szybko.

Konieczne będzie sprawdzanie również poziom płynów eksploatacyjnych oraz wskaźników na desce rozdzielczej samochodu.

Gdy uruchomimy silnik, powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy pracuje on poprawnie, czy działa oświetlenie zewnętrzne oraz na to, jak pracuje skrzynia biegów. Istotna będzie również praca sprzęgła, układ kierowniczy i jego stan czy praca samego zawieszenia. Wiele z tych rzeczy uda nam się sprawdzić podczas jazdy testowej. Nie zapomnijmy o sprawdzaniu, jak działają hamulce i cały układ hamowniczy oraz o tym, by nasłuchiwać niepokojących stuków, buczenia czy tarcia podczas jazdy.

Gdzie sprawdzić samochód przed kupnem?

Jeżeli samochód na pierwszy rzut oka nam pasuje, również podczas jazdy testowej nic nie daje oznak problemów technicznych, trzeba upewnić się, że pojazd faktycznie wart jest naszego zainteresowania. W takim przypadku warto wybrać się albo do okolicznego warsztatu, albo do ASO, jeżeli jest w okolicy. Pamiętajmy jednak, by lokalizacje warsztatu sprawdzić jeszcze przed oględzinami, nie sugerować się tym, który warsztat poleca nam sprzedający i najważniejsze, wybrać taki, który oddalony jest od miejsca zamieszkania sprzedającego. Jeżeli wybierzemy najbliższy, nie powinno zdziwić nas, gdyby okazało się, że pracujący tam mechaniczny to znajomi sprzedającego – a takie znajomości nie pomogą uzyskać nam prawdziwych informacji o stanie technicznym sprawdzanego pojazdu.

Firmy sprawdzające samochód przed kupnem

Jeżeli nie czujemy się na siłach lub nie mamy czasu na to, by samodzielnie sprawdzać samochód używany przed zakupem, warto zatrudnić do tego profesjonalistów. Nie jest to zresztą usługa droga – oferuje ją firma Motocontroler.

Ceny sprawdzenia samochodu przed zakupem zaczynają się od 299 zł. Jest to cena atrakcyjna zwłaszcza wtedy, gdy samochód oddalony jest znacznie od naszego miejsca zamieszkania. Wtedy nie płacimy za paliwo czy nie tracimy czasu na oględziny – to powód, przez który naprawdę wiele osób decyduje się na sprawdzanie samochodu przez firmę zewnętrzną, nawet jeżeli sami potrafią to zrobić.

W przypadku sprawdzenia auta przed kupnem przez Motocontroler raport trafia do nas w ciągu zazwyczaj 48 godzin. To bardzo szybko! Jest on pełen nie tylko informacji na temat stanu technicznego pojazdu czy realnych jego zdjęć, ale również wskazówek, bardzo przydatnych dla osób, które nie znają się na motoryzacji.

Zaliczają się do nich informacje o tym, czy zdaniem eksperta samochód w danym stanie w danej cenie warto kupić, czy też nie. Dla wielu istotne okaże się również to, czy sprzedający próbował coś przed sprawdzającym ukryć, czy też nie.

Strach nieuczciwych sprzedających

Zdarza się, że gdy sprzedający słyszą, że jego pojazd chce sprawdzić osoba z takiej firmy, jak Motocontroler, nie zgadza się na to. Wynika to najczęściej z tego, że ma on do ukrycia sporo a samochód tak naprawdę dobrze prezentuje się jedynie w ogłoszeniu. W takim przypadku właśnie udało nam się uniknąć naprawdę nietrafionego zakupu! Samochód jednak nie został sprawdzony, dlatego możemy zupełnie za darmo wybrać kolejne ogłoszenie, które nas interesuje i zostanie sprawdzone przez eksperta Motocontroler.