Osoby zamożne, które miłują się w wysokiej klasy samochodach, już mogą zacierać ręce z przejęcia, przygotowując się na pojawienie się nowej odsłony ukochanej marki – Porsche szykuje dla swoich fanów kolejną przepiękną niespodziankę. Już niebawem na rynku motoryzacyjnym ma pojawić się Porsche Panamera Turbo S – auto już znane, ale po znacznym liftingu, odświeżone i robiące jeszcze większe wrażenie, choć wydawało się, że będzie to niemal niemożliwe.
A jednak! Do tej pory nowa wersja Panamery doczekała się odsłony jedynie w wersji standardowej a także hybrydowej i Turbo. Teraz sprawa ta ulegnie zmianie, bowiem producent zdecydował się zaspokoić wymagania i gusta tych najbardziej wymagających, pokazując znacznie mocniejszą wersję auta – Porsche Panamera Turbo S.
Co jest w niej takiego nadzwyczajnego? Cóż za pytanie! Wiele! W kwestii wyglądu nie zmieniło się co prawda wiele, Turbo S charakteryzuje się kilkoma ciekawymi sportowymi dodatkami, na przykład znacznie ulepszonym przednim zderzakiem czy większymi wylotami powietrza, a także reflektorami LED. Większe zmiany dotyczą wnętrza, a więc tego, co znajdziemy pod maską pojazdu, a tam doszukać możemy się silnika V8, o pojemności 4,8 litra, który jest w stanie produkować o 20 KM więcej niż poprzednik, a więc aż 57KM. Jaki jest efekt? Znaczący, bowiem dzięki temu zabiegowi auto rozpędza się do 96 kilometrów na godzinę w zaledwie 3,6 sekundy! Jego maksymalna prędkość to aż 309 kilometrów na godzinę! Salony w Tokio zapraszają już w listopadzie!