Pozyskanie wolnych ładunków pozwala zwiększyć możliwości w generowaniu wzrostu dochodów. W trosce o zapewnienie jak największych korzyści z pracy przewoźników spedytorzy dbają o wyszukanie i sparowanie ładunków powrotnych podczas realizacji konkretnych zleceń. Gdzie szukać takich szans na własną rękę?
Spis treści
Ładunki powrotne to szansa na wzrost dochodów
Rzeczywistość jednoznacznie wskazuje, że brak dodatkowych ładunków w drodze powrotnej obniża przychody w firmie.
Każdy przewoźnik ma świadomość, jak bardzo taka decyzja może pogarszać kondycję finansową przedsiębiorstwa.
Warto zatem wykazać się proaktywną postawą i podjąć wszelkie możliwe działania, które mogą przyczynić się do podejmowania dodatkowych zleceń.
Dzięki temu takie ładunki powrotne pozwolą zmaksymalizować korzyści wynikające z każdego kursu – szczególnie międzynarodowego.
Jeden kontrakt może napędzać kolejne w ramach ładunków powrotnych
Sytuacja gospodarcza na świecie jest niezwykle dynamiczna – miniony rok z pandemią koronawirusa jednoznacznie wykazał, jak istotne jest zapewnienie ciągłości dostaw w niemal każdym sektorze.
Taka gotowość do realizacji zleceń to jedna z konkurencyjnych wartości cenionych przez firmy spedycyjne. Niejednokrotnie dzieje się też tak, że na rynku można zaobserwować brak dostępnych mocy przerobowych – szczególnie wówczas, gdy inni kooperanci zawodzą lub doświadczają np. braków kadrowych.
W obecnych, wymagających czasach nawet jedna porażka jest w stanie przyczynić się do anulowania kontraktu, szczególnie przy dużym, wymagającym zleceniu transportowym. To z kolei otwiera szansę dla nowych przewoźników.
Co więcej – nawet jeśli firma spedycyjna nie będzie w stanie zorganizować takiego ładunku powrotnego – wówczas nic nie stoi na przeszkodzie, aby firma przewozowa mogła samodzielnie wyszukać kolejne zlecenie, aby nie dopuścić do powrotu z pustym pojazdem. Jak widać jeden stały kontrakt może napędzać kolejne – to tzw. efekt kuli śnieżnej.
Zdobycie takiej długoterminowej współpracy to szansa na lepsze możliwości w zakresie planowania i zapewnienia ciągłości pracy.
Dobre praktyki dotyczące wyszukiwania tzw. wolnych ładunków
Troska o zdobycie takich zleceń na ładunki w drodze powrotnej leży w interesie zarówno spedytora, jak i przewoźnika. Dzięki postępującej digitalizacji można z łatwością wyszukiwać takie zlecenia w 100% online.
Skarbnicą wiedzy na temat takich ofert na zlecenia ładunków powrotnych są wszelkie giełdy transportowe. Mogą dotyczyć zarówno jednorazowego, jak i stałego zapotrzebowania, na rynku krajowym lub międzynarodowym.
Systematyczne śledzenie takich ofert zwiększa szansę pozyskania takich zleceń. Dzięki temu można skutecznie wyeliminować problem tzw. pustych przebiegów, który nie jest pożądanym zjawiskiem zarówno dla firm spedycyjnych jak i przewoźników.
Gdzie szukać zleceń na ładunki powrotne?
Takie platformy przetargowe i ogłoszeniowe agregują zapotrzebowanie od firm z Polski i Europy. To pozwala nawiązać nowe kontakty biznesowe związane z przemysłem, handlem i wieloma innymi sektorami.
Uczestnictwo w targach branżowych to kolejna szansa na zaprezentowanie się potencjalnym klientom i zdobycie kolejnych zleceń. Dywersyfikacja takich prac pozwala zachować stabilną pozycję na rynku bez względu na wahania gospodarki.
Inną opcją jest kontakt z M&W Spedition, solidnym partnerem o ugruntowanej pozycji na rynku spedycyjnym. Tutaj https://www.mw-spedition.com/przewoznik/ladunki-dla-przewoznikow/ można znaleść więcej informacji na temat zleceń na ładunki powrotne oferowane przez firmę.
Zróżnicowane rodzaje zleceń zarówno na terenie Polski i Europy, różnorodne towary do relokacji – to dopiero początek zalet, które cechują oferowane tam zlecenia.
Aktywne poszukiwanie ładunków powrotnych to jeden z wielu zabiegów optymalizacyjnych, które mogą otworzyć kolejne furtki i pomóc w zdobyciu następnych, długofalowych zleceń.
Troska o zapewnienie powrotnych ładunków to krok, który w dalszej perspektywie może pomóc w zmaksymalizowaniu korzyści w firmie spedycyjnej. Również przewoźnicy mogą na własną rękę szukać takich możliwości.