Na targach w Paryżu pojawiła się najnowsza Dacia Sandero. Hatchback klasy C ma kusić nie tylko linią stylistyczną i bogatym wyposażeniem, ale także zaskakująco niską ceną. Dacia bazuje na standardowej platformie wykorzystywanej w poprzednich modelach. Nic więc dziwnego, że producent nowy model opisuje ceną 30 tysięcy złotych w wersji podstawowej. Dacia bazuje na sprawdzonych, chociaż czasami wadliwych częściach. Dlatego sceptycy mają powody do obaw. Pokazana na paryskich targach motoryzacyjnych Dacia Sandero cechuje się sporym bagażnikiem. Pojemność wynosi blisko 320 L, czym bije na głowę swojego rywala Forda Fiestę (de facto, także zaprezentowanego na paryskich targach motoryzacyjnych), który cechuje się tylko 300 litrowym bagażnikiem. Nowa Dacia Sandero w podstawowej wersji będzie bazowała na benzynowej jednostce napędowej i pojemności 1200 cm3 cechującej się mocą 75 koni mechanicznych. Samochód został wyceniony przez koncern Dacia na około 7900 euro. W przeliczeniu na nasze polskie złotówki kwota za podstawową wersję z niewielkim, ale jakże ekonomicznym silnikiem wynosić będzie około 30 tysięcy złotych. Sandero pojawi się w salonach koncernu Dacia na początki roku 2013. Zwolennicy już czekają z niecierpliwością na nowego rywala Forda Fiesty. Ocenę stylistyczną pozostawiamy kwestiom gustu. Niewielka ilość zmian sprawia jednak, że nowa Dacia nie będzie mocno różniła się od poprzedniego modelu. Drobne poprawki i odświeżenie karoserii oraz niewielkie korekty dotyczące układu hamulcowego i stylizacji wnętrza. To wszystko, na co powinni przygotować się przyszli posiadacze Dacii Sandero.