Okazuje się, że w wyniku kontroli 620 autokarów kierowcy otrzymali aż 146 mandatów, a 34 dowody rejestracyjne zostały zatrzymane. Niestety takie są efekty kontroli Inspekcji Transportu Drogowego. W co dwudziestym autokarze wykryto jakieś usterki. Z pewnością nie powinien to być powód do dumy, ani samych kierowców, ani właścicieli firm przewozowych. Warto dodać, że Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymuje dowód rejestracyjny, kiedy autokar wymaga natychmiastowej naprawy, jeśli podczas kontroli zostały zatrzymane aż 34 takie dowody i to na półmetku wakacji to niestety powinno nam to dać sporo do myślenia. Wakacje to czas, kiedy podróżujemy, często na kolonie, czy obozy wybierają się też nasze dzieci. Nasze zdrowie, a często i życie jest narażone właśnie przez nieodpowiedzialnych ludzi, którym szkoda pieniędzy na naprawę autokaru, bo mają nadzieje, że może nic się złego nie wydarzy. Tyle słyszy się o wypadkach autokarów, o tym, że wiele z nich nie nadaje się do jazdy, a mimo to wyrusza w daleką podróż. Niestety czasem zamiast cieszyć się wycieczką, tym, że odpoczniemy, oderwiemy się od pracy zastanawiamy się czy zajedziemy na miejsce szczęśliwie, czy nic nam nie grozi. W ubiegłym roku inspektorzy skontrolowali ok. 1,7 tys. autokarów i ukarali mandatami 264 kierowców.
Przed nami ponad trzy tygodnie wakacji, a skoro kierowcy otrzymali już 146 mandatów można uznać, że nic się nie zmienia jeśli chodzi o stan techniczny autokarów i lekceważące podejście ich właścicieli do ludzkiego życia.
