Zakup pierwszego motocykla bądź motocykla w ogóle podobnie jak kupowanie samochodu zawsze powinien odbywać się w obecności kogoś, kto zna się na tym lepiej niż my. Najlepszy jest do tego oczywiście mechanik, który patrzy na samochody w zupełnie inny sposób, w jaki normalny człowiek, nawet pasjonat nigdy na takie auto czy motocykl nie spojrzy.
Jak nie popełnić błędu?
Zasad jakimi należy kierować się podczas kupna motocykla, bez względu na to czy dokonujemy tego samodzielnie czy jest z nami mechanik albo inny znawca jest kilka. Musimy przede wszystkim pamiętać, że obecność mechanika nie może zmniejszać naszej czujności – inaczej na motocykl patrzy on a inaczej my, dlatego właśnie każda z osób jest przy takim zakupie potrzebna. Oczywiście możemy zlecić to tylko osobie zajmującej się sprzedawaniem, nierzadko sprowadzaniem ich zza granicy, ale ostatecznie tak musimy motocykl przejrzeć zanim go kupimy. Jakie więc są to zasady?
Zadawajmy pytania, a odpowiedzi powinny być jasne – jeśli tak nie jest, to pierwszy znak do zastanowienia. Miej ze sobą wydrukowane ogłoszenie sprzedawcy i dokonuj notatek, pytań o to, o czym sam napisał w ogłoszeniu. Co dalej? Warto przygotować się przede wszystkim merytorycznie, nie można kupować auta bądź motocykla kompletnie nic o nim nie wiedząc. Zwracaj uwagę na rozmowę sprzedającego – ona wiele powie Ci o samym człowieku.