Miłośnicy motoryzacji na dwóch kółkach mogą już zacierać ręce z przejęcia, ponieważ na rynku ma pojawić się całkiem nowa odmiana już znanego im modelu motocykla – chodzi o model Duke 390 R. Co takiego nadzwyczajnego jest w tym motocyklu? Oprócz tego, że produkowany jest w Indiach i na jego pojawienie się na naszym rynku trzeba odrobinę poczekać, istotnych jeszcze jeszcze kilka kwestii – pewne jest jednak jedno – warto czekać.
Aby zrozumieć różnicę między tymi modelami, trzeba odnieść się najpierw do oryginalnej wersji. Najważniejsze parametry modelu Dukce 390 to waha 139 kilogramów, moc czterdziestu dwóch koni mechanicznych i moment obrotowy, który wynosi 35 Nm. Tymczasem różnica w modelu Duke 390 R ma polegać przede wszystkim na jego wadze – jak zapowiadają twórcy, ma być o wiele lżejszy.
Zmiany w tym motocyklu dotyczą głównie paneli bocznych, które mają zostać wyprodukowane z zupełnie innych materiałów – oczywiście lżejszych, dzięki czemu waga ogólna ulegnie spore zmianie. Poprawiany będzie także tak zwany ogon, na którym mocuje się tablicę rejestracyjną i światła. Jak donoszą wieści, ma on zostać nieco skrócony, a przez to uzyskany efekt ma sprawiać wrażenie, że motor jest jeszcze bardziej zawadiacki aniżeli jest to w oryginale. Niestety niewiele wiadomo na temat reszty kwestii technicznych – wiemy jednak, że ma pojawić się już w przyszłym sezonie i to właśnie z Indii dobywać się będzie eksport do Europy.
